Kolejne edycje produktów mają do siebie to, że wprowadzane są w nich liczne poprawki.zatem nie ma za bardzo sensu powtarzać większości informacji i w dzisiejszym tekście skupię się na porównaniu najbardziej istotnych szczegółów.
Materiał i waga – na tym polu nie ma praktycznie żadnych różnic. Obydwie ramy w rozmiarze M ważą około 1600g, co jak na aluminiową ramę do ścigania jest wynikiem całkiem przyzwoitym. Nie zmieniono także stopu aluminium i pozostano przy sprawdzonym podwójnie cieniowanym aluminium 6061 utwardzonym w procesie T6. Oczywiście można by urwać jeszcze kilka gram, jednak mogłoby się odbić to nie tylko na wytrzymałości, ale także na trwałości. Jak coś działa i to całkiem nieźle to po co kombinować?
Geometria i profile rurek – praktycznie wszystkie profile rurek pozostały bez zmian, poza poziomą rurą przedniego trójkąta. Zyskała ona całkowicie nowe płaszczenie, które w przypadku ścigania zimą ułatwi jeszcze bardziej noszenie roweru na ramieniu, a w przypadku gdy mieszkacie na 7 piętrze i zepsuje się Wam winda sprawi, że zniesienie roweru na sam dół będzie dużo bardziej wygodniejsze.
Przejdźmy do geometrii. Może nie uważam się za specjalistę w tej kwestii, ale kilka różnic widać już gołym okiem. Przede wszystkim zwiększono wysokość główki sterowej dla każdego rozmiaru o 15mm. Możecie powiedzieć, że to niewiele, ale wierzcie mi na słowo, że to bardzo spora zmiana znacząco wpływająca nie tylko na prowadzenie roweru, ale przede wszystkim na wygodę jazdy. Wydłużono również nieznacznie górną rurę z równoczesnym zwiększeniem kąta rury podsiodłowej, przez co rower zyskał bardziej racingową geometrię. Pozostałe zmiany to już bardziej kosmetyka, którą sprawdzić możecie sobie w tabelach poniżej.
Wizualnie podczas składania roweru rzuciło mi się w oczy także drobne zwężenie tylnych widełek nawiązujące do rowerów szosowych. Nie wpływa ono jednak w żadnym stopniu na możliwość zamontowania szerokiej opony – mnie udało się zmieścić 38c z minimalnym bieżnikiem.
Najważniejsza rzecz, czyli rozmiarówka. W poprzedniej wersji dostępne były tylko 3 rozmiary: S, M oraz L. Obecnie będzie ich aż 5, gdyż doszły dwa skrajne, czyli XS oraz XL. Dokładne wymiary znajdziecie w tabeli w tekście.
Design i wykończenie – rzecz, która rzuca się od razu w oczy i nie ukrywam, że robi naprawdę spore wrażenie. Smutne biało-czarne malowanie zyskało czerwone detale, przez co rama stała się dużo żywsza. Pojawił się nowy napis na dolnej rurze i odpowiednio wyeksponowano nowy logotyp marki Accent. Na osobny akapit zasługują drobne smaczki, które znajdziecie w różnych miejscach ramy w postaci wypisanych technologii czy dokładnej rozmiarówki umiejscowionej pod mufą suportową. Rama jest naprawdę ładna i chyba nic nie oddaje tego lepiej jak porównanie obydwu wersji, które pozostawiam Waszej ocenie.